Wydawnictwo DRAGON
Książka to nie tylko treść, to także piękny przedmiot. ostatnio wydawnictwa zdają się o tym czasami zapominać, ale NIE TYM RAZEM.
Wydawnictwo DRAGON, w tych ciężkich czasach, pokusiło się o wydanie czegoś naprawdę wyjątkowego!
„Baśnie i bajki rosyjskie” to publikacja, która zachwyca po wielokroć. Nie jest to li tylko zbiór bajecznych opowieści, które zachwycą każde dziecko (i dorosłego), ale także piękny przedmiot, egzemplarz, który zachwyci każdego bibliofila, albo miłośnika książek.
Trzeba sobie powiedzieć, że nie jest to „książeczka dla dziecka”. To nie ta klasa, to książka nie ładna, a piękna. Owszem dziecko też będzie zachwycone, ale nie do niego docelowo skierowana jest ta publikacja.
Nie znajdziecie tam wesołych „rysuneczków”, a piękne, artystyczne ilustracje.
„(…) to pozycja od dawna wyczekiwana na polskim rynku wydawniczym. Tom obejmuje dawno nie publikowaną klasykę baśni i bajki rosyjskiej z XIX i początki XX wieku. (…) w tłumaczeniu wielkich pisarzy i poetów polskich.” (s.12)
Znajdziecie wśród autorów takie nazwiska jak Aleksy Tołstoj, Aleksander Puszkin, czy Iwan Kryłow, a wśród tłumaczy Julian Tuwim, czy Irena Tuwim. Prawda, że to gratka dla miłośników literatury wszelakiej, a baśni w szczególności?
Nie należy zapominać o samym wydaniu, bo to cudnie bibliofilska przyjemność. Książka jest piękna.
Wydana w formacie 210 x 285mm – a więc o wiele większym niż zwykłe książki. Z GENIALNĄ okładką.
No dobra, zachwycam się, ale jest czym.
Lubię piękne przedmioty, a tym bardziej piękne książki, szczególne w czasach, kiedy zdarza się spotkać pozycje wydane pośpiesznie i niedopracowane technicznie, graficznie czy językowo.
Wydawnictwo DRAGON pokusiło się o wydanie czegoś co będzie wspaniałym prezentem dla dziecka, dla matki, dla osoby starszej, a jeszcze bardziej dla bibliofila.
Nie ma osoby, która z takiego prezentu by się nie ucieszyła.
Zachwyciłam się formą, to teraz pozachwycam się treścią.
Bajki to powrót do dzieciństwa. Wszyscy na jakimś etapie życia gdzieś się z nimi zetknęliśmy, bajki rosyjskie są szczególnie piękne i z wielu względów bardzo nam bliskie, ale nie obawiajcie się, to nie tylko „Konik garbusek” czy „Żuraw i Czapla”, wiele innych mniej znanych, a równie wartościowych i pięknych pisanych zarówno wierszem jak i prozą. Książka ma prawie 500 (bardzo eleganckich) stron, więc jest tu co czytać i sobie i dzieciom.
Właśnie, czytać dzieciom.
To nie jest książka, którą kupimy dziecku i pozwolimy mu zasmarować ją kredkami i posklejać strony dżemem. To wydawnicza perełka, taka książka, z którą będziemy obcować z pewnym bibliofilskim pietyzmem.
Powinna znaleźć się w każdej bibliotece.
Ja, przyznam się… Mam bzika na jej punkcie.
Przepięknie wydane! Zapisuję sobie do listy zakupowej :)
OdpowiedzUsuńPiękne wydanie. W podobnej stylizacji ukazały się niedawno Polskie zioła Patrycji Machałek
OdpowiedzUsuńUwielbiam baśnie, a jeszcze w takim wydaniu tym bardziej. Zapisuje tytuł i kupię na pewno.
OdpowiedzUsuńWarto na 100%
UsuńSpodobała mi się ta książka, niby nie ocenia się książki po okładce ale ta ma coś w sobie. Z chęcią czytałabym ją swoim dziecią
OdpowiedzUsuńIwonko aż się rozmażyłam i coś mnie w serduszku ścianęło :) uwielbiam bajki i baśnie, to taki sentyment... Moje dzieci już duże, wnuków jeszcze nie mam to jak nic sama sobie taki prezent muszę sprawic :)
OdpowiedzUsuńTo jest dobre dla każdego. Wiek tu nie gra roli, ani trochę...
UsuńKocham takie książki! Jestem estetką, a dziadek zaszczepił mi miłość i szacunek do książek. Nie wyobrażam sobie zaginania rogów, robienia notatek czy czytania przy jedzeniu. Książka to coś wyjątkowego i tak powinno się ją traktować.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wynalazłaś tę perełkę. Muszę ją zdobyc.
O, ja też mam tak samo, nie potrafię, a przynajmniej staram się nawet za bardzo nie rozginać okładek, a już rogi, czy ślady po jedzeniu... NIGDY :)
UsuńUwielbiam prawdziwe baśnie! Na pewno kupię ten zbiór. POza tym jakie piękne wydanie!
OdpowiedzUsuńTeż bym miała bzika. Uwielbiam takie perełki wydawnicze. A baśnie rosyjskie są przepiękne. Ostatnio dorosłej córce opowiadałam o nich. Chyba poproszę o taki prezent na kolejną okoliczność ☺️
OdpowiedzUsuńNie ważne ile człowiek ma lat jak ma zamiłowanie do baśni to książkę wchłonie raz dwa
OdpowiedzUsuńJa tę perełkę, ba diament, muszę mieć u siebie na półce. Sama kocham całym sercem wszelkie baśnie i bajki rosyjskie. Wiele łączy się z moim dzieciństwem. Moje dzieciaki także kochają, więc to książka dla całej rodziny :D
OdpowiedzUsuńWydanie rzeczywiście wygląda pięknie. I to są jeszcze baśnie! Taka perełka wydawnicza! Prezent i pamiątka dla całej rodziny.
OdpowiedzUsuńBardzo chcę mieć ta książkę- dla Synka i dla mnie! BĘDZIE NASZA!!!
OdpowiedzUsuń