poniedziałek, 14 czerwca 2021

Ostatni - apokalipsa.

HANNA JAMESON

OSTATNI

Wydawnictwo CZARNA OWCA

Świat się kończy, a może już nawet skończył, gdzieś w szwajcarskich górach ten koniec świata zastaje grupę przebywających w hotelu obcych sobie ludzi.

Ze świata napływają informacje o nuklearnych atakach na Waszyngton, obrazy zniszczonego Londynu, paniczne nagłówki.

Potem ten świat milknie, gasną obrazy, niknie zasięg i wszystko zaczyna się kotłować.

Bo jeżeli przetrwać to jak? Tyle, że to nie jest najważniejsze pytanie, to ważniejsze brzmi po co?

Czy ci, którzy gdzieś tam zostali przecież tylko na chwilę gdzieś jeszcze są? Żyją? Istnieją?

W hotelu trwa cichy Armagedon, jedni uciekają, inni zostają. Zamknięte lotniska nie dają nadziei.

Nagle ktoś w zbiorniku na wodę znajduje zwłoki dziewczynki.

Z oceanu zła wyłania się jeszcze morderstwo.

Główny bohater znajduje w nim kotwice, która będzie trzymać go przy życiu. Chęć znalezienia mordercy da mu powód by żyć.

Nie jest to jednak wcale proste i nie tylko z detektywistycznego punktu widzenia, ale też tego codziennego, bo jeżeli nawet go znajdzie, to co?

Nie ma już świata, zasad, służb.

Nie ma odniesień.

Pozostaje tylko przetrwanie.

Osobne dotąd ludzkie losy zapętlają się niebezpiecznie. Zbliża się zima, której goście hotelu mogą nie przetrwać. Zniechęcenie powoli zamienia się w pytanie, a co jeżeli gdzieś tam ktoś jeszcze przetrwał?

Bardzo dobra, fascynująca książka. Pokazuje globalny koniec świata i jego osobiste odsłony. Książka w formie zapisów dziennika, niezwykle wciągająca.

Nie jest to świat w kilka, czy kilkanaście lat po zagładzie, ale w trakcie tej zagłady. Zamiast mutantów ludzkie marzenia, ale też strach i podłość. Ludzkie losy zawieszone w próśni.

Co przeważy?

Dla lubiących post apokalipsę. Bardzo podlecem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz