tag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post597499358029267934..comments2024-03-18T03:50:39.947-07:00Comments on ZASTRONIEC: Jak Kuba Bogu tak autor recenzentowi....Iwona Banachhttp://www.blogger.com/profile/11386039302784724334noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-83128615790024218272021-12-31T18:11:11.315-08:002021-12-31T18:11:11.315-08:00Ty Iwona pisz i się recenzjami nie przejmuj bo two...Ty Iwona pisz i się recenzjami nie przejmuj bo twoje książki są lepsze niż Xanax...🤣🤣🤣Iwona-I8https://www.blogger.com/profile/11001342730095227558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-31310090537475436612021-01-09T01:49:14.252-08:002021-01-09T01:49:14.252-08:00Wyzywanie się na autorze jest wygodniejsze. Nie tr...Wyzywanie się na autorze jest wygodniejsze. Nie trzeba go czytać, wystarczy kilka insynuacji i jest.Iwona Banachhttps://www.blogger.com/profile/11386039302784724334noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-21217273325750223622021-01-09T01:03:14.353-08:002021-01-09T01:03:14.353-08:00Myślę, że cokolwiek byś napisała to by się ta baba...Myślę, że cokolwiek byś napisała to by się ta baba wnerwiła. Swoją drogą - to chyba jak się pisze recenzje książki to się pisze recenzje książki a nie wyżywa się na autorce ? Można mieć wiele studiów, wielkie wykształcania a można nie mieć w sobie grama kultury i rozumu Marzena Thttps://www.blogger.com/profile/15444032404513578165noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-55267740067686385122021-01-05T14:44:43.248-08:002021-01-05T14:44:43.248-08:00Przepraszam, ale mnie ta sytuacja ubawiła :] Szkod...Przepraszam, ale mnie ta sytuacja ubawiła :] Szkoda, że to wydarzyło się naprawdęMagda Saskahttps://www.blogger.com/profile/01543482849225387233noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-90221103201311610722021-01-05T10:00:44.451-08:002021-01-05T10:00:44.451-08:00Zgadzam się, to prawda, znam wielu pisarzy, którzy...Zgadzam się, to prawda, znam wielu pisarzy, którzy bardzo do serca biorą sobie negatywne oceny i wysyłają "szwadrony śmierci" do walki. Dla mnie jeżeli tekst jest o książce nie mam do recenzji żadnych "ale", jeżeli jednak jest o autorze (czyli o mnie) w stylu "ta baba to kretynka" (i takie czytałam) to trochę się wkurzam, ale... Nie mam grupy fanów, którzy by za mną poszli w ogień i robili jakiś szum, nie skarżę się, nie dyskutuję. Jasne, że wolałabym, żeby książka się podobała, ale nie jestem "ze złota i brylantów" i zdaję sobie z tego sprawę. "Drugim szansom" zwłaszcza z moimi tekstami nie dowierzam, są z góry skazane na porażkę :) Ja piszę specyficznie i robię to celowo, albo się lubi, albo nie...Iwona Banachhttps://www.blogger.com/profile/11386039302784724334noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-79556146773539905552021-01-05T09:43:27.442-08:002021-01-05T09:43:27.442-08:00Ja również zrecenzowałam Pani książkę i niestety r...Ja również zrecenzowałam Pani książkę i niestety również mi ona nie przypadła do gustu, jednak nie twierdzę, że nie sięgnę po inne Pani książki, albo że ma Pani przestać pisać, bo nie podoba mi się Pani dzieło. Ile jest ludzi, tyle jest różnych gustów. Nie lubię recenzować polskich książek, ponieważ przez lata tego hobby, spotkało mnie kilka niemiłych sytuacji, np. szantażowanie bym usunęła niepochlebną recenzję. Kiedyś pochwaliłam jedną autorkę, że stylem przypomina mi Chmielewską, a ta na mnie naskoczyła i mnie zwyzywała. Jedna autorka przez lata zostawiała mi anonimowe komentarze, nie miałam pojęcia, że to ona, ale jak się znudziła, to się przyznała. Jak widać, wszystko działa w dwie strony. Zarówno recenzent, jak i pisarz może się zachować, jak cham, ponieważ cham pozostanie chamem bez względu na wykształcenie i stanowisko.Gąskahttps://www.blogger.com/profile/17870524932818367522noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-36479106185150474812021-01-02T00:59:57.083-08:002021-01-02T00:59:57.083-08:00Tak to jest, jak się usiłuje wypłynąć na negatywny...Tak to jest, jak się usiłuje wypłynąć na negatywnych tekstach, bo one, wiadomo klikane są bardziej.Iwona Banachhttps://www.blogger.com/profile/11386039302784724334noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-54553966253396424902021-01-02T00:52:34.195-08:002021-01-02T00:52:34.195-08:00Ja niepisząca-ani książek,ani recenzji nie popełni...Ja niepisząca-ani książek,ani recenzji nie popełniam,ale dużo czytam i to bardzo różne gatunki,tematy i autorów.Myślę jednak,że nawet nie będąc specjalnie oczytanym,można szybko się zorientować,że język powieści Iwony Banach jest WYJĄTKOWO BOGATY i UROZMAICONY.Nawet każde mniej eleganckie słowo ma swoje mocne uzasadnienie. Czytając każdą,kolejną książkę Iwony B.jestem pod wrażeniem jak doskonale charakteryzuje-także przez język-swoich bohaterów,chociaż zazwyczaj są to osoby mentalnie bardzo autorce odległe.<br />Gdyby szanowna recenentka zerknęła na okładkę którejkolwiek książki IB to dowiedziałaby się coś i o wyksztalceniu,i o osiągnięciach autorki.<br />A gdyby posiadany licencjat i talent krytyczny pozwoliły jej porównać z oryginałem tłumaczenia Iwony Banach,to mialaby szansę zauważyć,że tłumaczenie bywa lepsze od oryginału-właśnie dzięki niesamowicie bogatemu językowi tłumaczki.<br />Podsumowując jednym zdaniem -durnymi,NIEMERYTORYCZNYMI pseudorecenzjami pseudorecenzentów przejmować się nie należy.<br />Pozdrawiam cieplutko.<br />Czekam na kolejne Twoje książki.<br />Do siego roku🎆,Moja Ulubiona Autorko.😍B.eatkahttps://www.blogger.com/profile/04049908878501305284noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-89832144902717192652021-01-01T02:19:15.829-08:002021-01-01T02:19:15.829-08:00Nie, ja też nie krytykuję w tym tekście tej konkre...Nie, ja też nie krytykuję w tym tekście tej konkretnej osoby, a zjawisko, bo w sumie wielu jest takich niestety.Iwona Banachhttps://www.blogger.com/profile/11386039302784724334noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-53266117903747838182021-01-01T02:18:16.982-08:002021-01-01T02:18:16.982-08:00Nie, ani jedno, ani drugie. Il cię wydaje, że jako...Nie, ani jedno, ani drugie. Il cię wydaje, że jako czytelnicy/recenzenci mają prawo do "głoszenia co jest dobre, a co złe" i pozostają jakby poza krytyką.Iwona Banachhttps://www.blogger.com/profile/11386039302784724334noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-20454257372093031172021-01-01T02:02:35.962-08:002021-01-01T02:02:35.962-08:00Straszna postać, jak tu już słusznie zostało zauwa...Straszna postać, jak tu już słusznie zostało zauważone: przerost formy nad treścią, rozbuchane ego, a w środku pewnie kupa kompleksów. No, ale nie znam kobiety, więc może nie powinnam się wypowiadać, bo też mi się dostanie ;) Eve Daffhttps://www.blogger.com/profile/08340106465961557138noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-33134790683689544602021-01-01T00:08:21.742-08:002021-01-01T00:08:21.742-08:00Niektórzy karmią się krytyką, uważając, że mają do...Niektórzy karmią się krytyką, uważając, że mają do tego prawo. Tylko nie zdają sobie sprawy, że publukując swój tekst, też stają się autorami, których można recenzować :) Czy to zatem naiwność, czy głupota, by tego nie rozumieć? Aneta Krasińska - profil autorskihttps://www.blogger.com/profile/03499254371067298711noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-33390738225847442522021-01-01T00:08:07.539-08:002021-01-01T00:08:07.539-08:00Niektórzy karmią się krytyką, uważając, że mają do...Niektórzy karmią się krytyką, uważając, że mają do tego prawo. Tylko nie zdają sobie sprawy, że publukując swój tekst, też stają się autorami, których można recenzować :) Czy to zatem naiwność, czy głupota, by tego nie rozumieć? Aneta Krasińska - profil autorskihttps://www.blogger.com/profile/03499254371067298711noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-59346523661894223312020-12-31T09:10:05.148-08:002020-12-31T09:10:05.148-08:00Wiem o jakiej recenzentce mowa. I wiem, że z "...Wiem o jakiej recenzentce mowa. I wiem, że z "wypowiedzi merytorycznej" szybko przechodzi do ataku osobistego na autora. I bynajmniej nie jest to atak uzasadniony. Nigdy. Pani sygnuje stwierdzeniu "przerost formy nad treścią". Pozdrawiam serdecznie!Bartosz :)https://www.blogger.com/profile/16430550715846255250noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-6469836161854143722020-12-31T06:17:07.743-08:002020-12-31T06:17:07.743-08:00Mnie się wydaje, że dziewczyna czuła się absolutni...Mnie się wydaje, że dziewczyna czuła się absolutnie "bezpieczna" i liczyła, że może pozwolić sobie na wszystko (nawet nie sprawdziła choćby mojego wykształcenia) przypadek sprawił, że dostała rykoszetem.<br />Iwona Banachhttps://www.blogger.com/profile/11386039302784724334noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-68084360964378714132020-12-31T06:03:42.970-08:002020-12-31T06:03:42.970-08:00Koszmarnie. Ostatnio niby wszystko sprawdzam, ale ...Koszmarnie. Ostatnio niby wszystko sprawdzam, ale ponieważ Internet mi "muli", to mam tak, że ja pisze NF a to pojawia się np na stronie pisanej właśnie książki, to pryszcz, gorzej, jak się nie pojawia, wtedy to nie wiem gdzie posłałam :)Iwona Banachhttps://www.blogger.com/profile/11386039302784724334noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-37196663845135668952020-12-31T05:33:48.847-08:002020-12-31T05:33:48.847-08:00Ty to jesteś naprawdę nieprzewidywalna ;) ale być ...Ty to jesteś naprawdę nieprzewidywalna ;) ale być może to było życzenie prorocze. Poczekamy, zobaczymy... A tak w ogóle, to Ty się nie przejmuj, bo tu widać nie tylko niską samoocenę, ale także brak poczucia humoru i dystansu tak do siebie, jak i do uprawianej twórczości recenzenckiej. Iwona Mejzahttps://www.blogger.com/profile/08922887306629212173noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4370873900593827277.post-71253290868065150092020-12-31T05:22:38.448-08:002020-12-31T05:22:38.448-08:00Absolutnie nie przejęłabym się taką wiadomością. P...Absolutnie nie przejęłabym się taką wiadomością. Przecież od razu widać, że to zagubiona osoba o niskiej samoocenie. Chwalić się licencjatem w dzisiejszych czasach? A gdyby nawet ktoś nie miał wykształcenia wyższego, to też nie powód, aby mu to wypominać. Nie każdy miał szansę, mimo inteligencji i wiedzy, uczyć się dalej. <br />Iwona, rób dalej swoje i "trzymaj" się zdrowo Leacathyhttps://www.blogger.com/profile/15632112443350686541noreply@blogger.com