środa, 21 września 2016

Dziękuję za piękną recenzję, bo odbiór mnie w "nowej formie" nie był oczywisty. No cóż, tego akurat nie mogłam tu nie wkleić:

"Bolesławiec może być dumny nie tylko z pięknej ceramiki, ale z faktu, że ma wśród mieszkańców zdolną pisarkę i tłumaczkę, mistrzynię zarówno powieściowych komedii, jak i literatury z dreszczykiem. Iwona Banach znakomicie włada piórem, nie boi się próbować sił w różnych gatunkach. Ciągle szuka nowych wyzwań – thriller wyszedł jej mistrzowski! Apetyt rośnie w miarę czytania, zatem nie pozostaje nic, tylko zapytać, kiedy i jaka będzie następna powieść?"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz